Probierz wściekły na piłkarzy Jagiellonii. Wymyślna kara!

W miniony weekend ośmiu piłkarzy z pierwszej drużyny Jagiellonii zagrało w meczu III-ligowych rezerw z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie. Wzmocnienia na nic się zdały - białostocczanie doznali kompromitującej porażki 0:6. 

Probierz postanowił ukarać swoich zawodników za fatalny występ w zespole rezerw. Marek Wasiluk, Dawid Szymonowicz, Jacek Góralski, Dmytro Chomczenowski, Krzysztof Karpieszuk, Damian Szymański, Maciej Górski i Karol Mackiewicz do 15 października będą... prowadzić zajęcia z młodzieżą w Akademii Piłkarskiej Jagiellonii. Oczywiście oprócz tego będą trenować z pierwszym zespołem.

"Sztab szkoleniowy, chcąc przypomnieć swoim zawodnikom, jak daleką drogę przeszli, by znaleźć się w miejscu, w którym są teraz i jak trudna jest praca trenera, wyżej wymienioną ósemkę odesłała do pracy z zespołami młodzieżowymi" - czytamy w komunikacie wydanym przez klub.

Do całej sytuacji odniósł się też Michał Probierz.

- Niektórzy zawodnicy za długo dochodzili do miejsca, w którym znajdują się obecnie, bym tolerował tego typu wydarzenia. Mam nadzieję, że gdy zawodnicy przypomną sobie, jak daleką i trudną drogę przeszli, zmienią swoje podejście. Chcę, by w ten sposób raz jeszcze zobaczyli, na czym polega walka i jak wiele czasu zajmuje rozwój zawodnika, a jednocześnie przypomnieli sobie, że sami w tym brali udział. W ten sposób niektórzy z nich powinni zmienić swoje zachowanie i podejście do piłki - podkreśla Probierz.