Probierz w kłótni z byłym reprezentantem Polski. "Jak byłeś na ławce, to na boku grali środkowi pomocnicy"

Były reprezentant Polski zapytał selekcjonera o to, czy dla kadry nie byłaby lepsza gra czwórką obrońców. Probierz podkreślał, że to on bierze odpowiedzialność za ustawienie kadry.

- Jak siedzi się na ławce, to można podejmować decyzje. Ja podejmuję decyzje i jestem zbyt doświadczonym trenerem, aby nie widzieć pewnych elementów. Nigdy nie wiadomo, co się zmieni do meczu z Holandią. Może ktoś dojdzie z reprezentacji młodzieżowych - powiedział Probierz.

- To jest bardzo fajne, gdy się mówi, że trzeba grać tak albo tak. Decyzje podejmuje trener, który jest za to odpowiedzialny. Te decyzje decydują później o tym czy wygrywasz, czy przegrywasz - dodał.

Mielcarski starał się dyskutować z Probierzem. Selekcjoner w odpowiedzi przypomniał na antenie TVP Sport pracę byłego reprezentanta Polski w sztabie Fernando Santosa.

- Postawiłeś na ludzi, którzy nie grają. Postawiłeś na Kamińskiego, który nie gra, na Kiwiora, który nie gra, wcześniej na Modera. I oni tak naprawdę się sprawdzają, dają radę - stwierdził Mielcarski.

- Powinieneś mieć bardzo dobrą selekcję, powinieneś powiedzieć nazwiska skrzydłowych. Przypomnę Ci, że jak byłeś na ławce, to na boku grali środkowi pomocnicy. Cash jest prawym obrońcą, Frankowski też. Nie będę się tutaj przekrzykiwał. Ja za to odpowiadam i gramy takim ustawieniem, bo mamy do tego zawodników - zakończył Probierz.