Probierz odpowiedział największemu krytykowi reprezentacji Polski
W ostatnich dniach Jan de Zeeuw wyrósł na największego krytyka reprezentacji Polski. Teraz ze słowami byłego dyrektora kadry skonfrontował się Michał Probierz.
Jan de Zeeuw przez kilka lat był związany z reprezentacją Polski, w której pełnił rolę dyrektora. Holender nie ma jednak najlepszego zdania o biało-czerwonych, czemu regularnie daje wyraz.
Przed niedzielnym spotkaniem z "Oranje" działacz przejechał się po Pawle Dawidowiczu i Robercie Lewandowskim. Jego słowa odbiły się szerokim echem, co opisywaliśmy TUTAJ.
- Dobrze, że Lewandowski nie zagra, bo ostatnio odnosiłem wrażenie, że trochę hamuje Polskę. (...) Nie rozumiem, jak pod nieobecność Lewandowskiego kapitanem może być Zieliński, który sprawia wrażenie wiecznie przestraszonego na boisku. Jak ktoś przed niego wyskoczy i coś krzyknie, to ten wrzeszczy "mama" - wypalił w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.
Teraz ze słowami De Zeeuwa skonfrontował się Michał Probierz. Należy przyznać, że selekcjoner wybrnął w bardzo dyplomatyczny i elegancki sposób.
- Trudno mi się do tego odnieść i życzę panu Janowi dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze, a wiem, że boryka się z problemami. Niech to zostanie, to co powiedział to jego zdanie, a przecież ma prawo do tego, aby mówić, co chce - przekazał szkoleniowiec na konferencji prasowej.
Rozpoczęcie meczu z Holandią przewidziano na 15:00. Spotkanie poprowadzi Artur Soares Dias z Portugalii.