Probierz odpowiedział na głośne zarzuty. Przyznał, skąd wzięły się kontuzje na EURO

Probierz odpowiedział na głośne zarzuty. Przyznał, skąd wzięły się kontuzje na EURO
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
Reprezentacja Polski miała spore problemy z urazami na EURO 2024. Na ogólnopolskiej konferencji trenerów, która odbyła się na Politechnice Łódzkiej, o powodach takiego stanu rzeczy opowiedział Michał Probierz.
W przestrzeni publicznej pojawiały się zarzuty, jakoby to zły stan murawy na Stadionie Narodowym miał powodować urazy zawodników. Probierz zdecydowanie się z tym nie zgadza.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mieliśmy świetne przygotowania, bardzo pomogły nam treningi na Stadionie Narodowym. Wcześniej były problemy z zajęciami, ale w najważniejszym momencie Polski Związek Piłki Nożnej zapewnił nam maksymalny komfort - podkreślił Probierz, cytowany przez Sport.pl.
- Mówiło się, że kontuzje są efektem problemów z trawą na Narodowym, ale to nie tak. Piłkarze, którzy wypadli z treningów przed i w trakcie turnieju, mieli już urazy w klubach. To oczywiście utrudniło nam przygotowania, ale nie chcieliśmy szukać usprawiedliwień i razem ze sztabem realizowaliśmy plan - dodał.
Probierz opowiedział tez nieco więcej o swoim planie na cały turniej. Ujawnił, że jeśli chodzi o wyjściową jedenastkę, to miał trzy znaki zapytania. Niektóre decyzje zapadły dopiero przed samymi spotkaniami.
- Nie cofaliśmy się, graliśmy agresywną i ofensywną piłkę. Nie zawsze wychodziło, ale to jest droga, którą chcemy podążać. Naszym głównym ustawieniem na EURO 2024 było 1-3-5-2. Mieliśmy też dwie alternatywy: 1-3-4-3 i 1-4-4-2 - powiedział.
- Trzon kadry był w zasadzie zbudowany przed turniejem, ośmiu zawodników regularnie grało w klubie, a to dla mnie kluczowa sprawa. Mieliśmy trzy znaki zapytania i tu musieliśmy się dostosować do sytuacji zdrowotnej, boiskowej i planów przeciwnika - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Jul · 22:20
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również