Probierz o braku Lewandowskiego i Casha. To dlatego dokonał zmian
Reprezentacja Polski w poniedziałek zmierzy się z Maltą w eliminacjach do mistrzostw świata. W rozmowie z TVP Sport wybór wyjściowego składu uzasadnił Michał Probierz.
Selekcjoner został zapytany o Holendrów, którzy będą ostatnimi rywalami biało-czerwonych w eliminacjach. Nie chciał jednak mówić zbyt wiele o "Pomarańczowych".
- Oglądałem mecz Hiszpanii z Holandią. Dla mnie najważniejsze jest to spotkanie tutaj i o Holandii raczej nie będę rozmawiał - uciął Probierz.
Trener reprezentacji Polski dokonał trzech zmian w stosunku do ostatniego meczu z Litwą (więcej TUTAJ). W rozmowie z TVP Sport uzasadnił swoje wybory.
- Rozmawialiśmy z Robertem i oceniliśmy, jaki jest jego stan. Trzeba szanować to, że przyjechał na kadrę z bólem. Dzisiaj jest do dyspozycji, jeżeli będzie taka potrzeba. Zobaczymy, jak ułoży się mecz - powiedział.
- Matty Cash nie gra, bo tak uzgodniliśmy po rozmowie z nim. Nie grał ostatnio regularnie i czuje się zmęczony. Lepiej wykorzystać go później, niż dawać go na siłę, żeby złapał jakąś kontuzję - dodał.
- W meczu z Litwą za mało uderzaliśmy. Mam nadzieję, że Mateusz Bogusz wdroży to w grę. Jest kreatywnym piłkarzem, zależy mi na tym, żeby wziął piłkę i przyspieszył grę. Dostał szansę i na pewno pokaże się z dobrej strony - zakończył.