"Probierz nie jest cudotwórcą". Szpakowski broni selekcjonera kadry, wskazał pozytyw po meczu z Czechami
Reprezentacja Polski po remisie z Czechami straciła szanse na bezpośredni awans na EURO 2024. Dariusz Szpakowski w programie "7 dni sport" zdecydowanie broni jednak Michała Probierza.
Obecny selekcjoner niedawno przejął schedę po Fernando Santosie. Błyskawicznie zaczął wprowadzać do kadry nowych, młodych zawodników. Dla Dariusza Szpakowskiego jest to bardzo duży plus.
- Probierz nie jest cudotwórcą. Nie odmieni losu reprezentacji w jednym czy trzech meczach. Ale zaczyna odmładzać reprezentację. Niestety, los mu nie sprzyja. Lewandowski sprzed kontuzji i teraz to dwaj różni piłkarze... - powiedział Szpakowski.
- Probierz swoje wybory i on jako jedyny zna dublerów, czyli przyszłość polskiej reprezentacji. Karuzela trenerska jest u nas ciągle. Nie wariujmy. Musimy uświadomić sobie, że pewna era się kończy - podkreślił.
Legendarny komentator na antenie "TVP Sport" apelował o cierpliwość. Dał przykład Włochów, którzy niedługo po zdobyciu mistrzostwa Europy nie zakwalifikowali się na mundial w Katarze.
- Może my jako kibice mamy czasami mocarstwowe zapędy. Może potrzeba czasu, żeby coś się zmieniło... Dajmy za przykład Włochów, mistrzów Europy, których nie ma w finałach mistrzostw świata. A piłkarsko mają z kogo wybierać - stwierdził.
- Mamy wypowiedź Lewandowskiego, mamy Probierza, który wprowadza młodych. Błędów jest co niemiara, ale jest też kwestia wiary. Widać było walkę i zaangażowanie. To na dobry początek - zakończył.