Prezydent UEFA wypowiedział się ws. powtórzonego losowania Ligi Mistrzów. "To nie pomyłka człowieka"

Prezydent UEFA wypowiedział się ws. powtórzonego losowania Ligi Mistrzów. "To nie pomyłka człowieka"
Ziga Zupan / Press Focus
Prezydent UEFA, Aleksander Ceferin wziął udział w specjalnym telespotkaniu z mediami, podczas którego poruszył m.in. temat ostatniego losowania par 1/8 finału Ligi Mistrzów, które musiało zostać powtórzone.
Przypomnijmy, podczas losowania rywala dla Atletico Madryt do puli możliwych przeciwników nie dołożono kulki z nazwą Manchesteru United. Losowanie dokończono, ale taki błąd sprawił, że ostatecznie zdecydowano się na jego powtórzenie kilka godzin później.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dla jednych była to dobra informacja, mogliby bowiem liczyć na wylosowanie łatwiejszego przeciwnika. Inni byli takim obrotem spraw oburzeni. Wspomnieć można tu choćby o Realu Madryt. “Królewscy” zagrają z PSG, choć pierwotnie trafili na Benfikę Lizbona.
Jak pechowe losowanie tłumaczy prezydent UEFA?
- Powtórzone losowanie? Wytłumaczyliśmy tę sytuację Komitetowi Wykonawczemu i pierwszy raz mogę zrobić to też publicznie. Gdy dostaliśmy informację, że coś było źle z oprogramowaniem od zewnętrznego dostawcy, zwołaliśmy od razu spotkanie. Nie było mnie na miejscu, ale uczestniczyłem w nim telefonicznie. Następnie dołączyli audytorzy Ernst & Young oraz przedstawiciele dostawcy. Oba podmioty zaproponowały powtórzenie losowania i stwierdziły, że nie mogą stwierdzić z całkowitą pewnością, kiedy nastąpił błąd. Powiedziałem na zebraniu Komitetu takie słowa, że pomyłka staje się błędem tylko wtedy, gdy nie chcesz jej naprawić. Naszą decyzją było pozostanie transparentnymi i pokazanie, że szanujemy wszelkie reguły - stwierdził Ceferin.
Na tym być może jednak sprawa się nie zakończy.
- Trochę za wcześnie, by rozmawiać o konsekwencjach, ale będziemy to robić, bo obiektywnie to wina UEFA. To było oprogramowanie, ale musimy przyznać, że to my byliśmy w tym miejscu. Nie możemy tak zależeć od technologii. Bardzo trudno zrobić to w odpowiednim czasie bez technologii, ale powinniśmy być od niej mniej zależni. Niedługo poinformujemy opinię publiczną o podjętych środkach. Oczywiście przykro nam, że do tego doszło i przepraszamy wszystkich, ale jak mówię, pomyłki się zdarzają. To nie była pomyłka człowieka, a pomyłka technologiczna, która może zdarzyć się wszędzie - dodał szef UEFA.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki17 Dec 2021 · 08:26
Źródło: realmadryt.pl

Przeczytaj również