Prezydent Tottenhamu: Nie chciałem zwalniać Mauricio Pochettino

Daniel Levy zwolnił Mauricio Pochetinno zaledwie sześć miesięcy po tym, jak Argentyńczyk doprowadził Tottenham Hotspur do finału Ligi Mistrzów. Prezes "Kogutów" przyznał, że to była niesamowicie trudna decyzja.
- Trzeba zrozumieć, że zbudowałem osobiste relacje z Mauricio przez pięć i pół roku - powiedział Levy w rozmowie z "Evening Standard".
- To nie było coś, czego kiedykolwiek chciałem. Osobiście to było niesamowicie trudne. Powiedziałem mu o tym i on to zrozumiał - dodał
- On jest w futbolu bardzo długo, zrozumiał to. To nie było nic osobistego, ale jestem pewien, że wróci silniejszy i otrzyma szansę poprowadzenia innego wielkiego klubu. Może pewnego dnia wróci do nas - stwierdził.