Prezydent Realu przeprosił bramkarza

Po tym, jak nie doszła do skutku transakcja, w ramach której Real i Manchester United miały zamienić się bramkarzami (z dopłatą ze strony "Królewskich"), atmosfera w madryckim zespole mogła zrobić się lekko dziwna.
Jak donosi jednak hiszpańska "Marca", Keylora Navasa za zaistniałe zamieszanie osobiście przeprosił prezydent Realu, Florentino Perez.
Hiszpański dziennik uczynił z tego faktu temat okładkowy:
Navas miał prawo czuć się niekomfortowo. Od początku sezonu jest numerem 1 w Realu, broni pewnie, a klub mimo to tygodniami próbował sprowadzić Davida De Geę. O fiasku całej operacji zadecydowały sekundy.