Prezydent Andrzej Duda nie poleci do Kataru. Media ujawniają przyczyny decyzji

Andrzej Duda mógł towarzyszyć reprezentacji Polski podczas mundialu w Katarze. Obecnie niewiele wskazuje na to, aby taki scenariusz został zrealizowany.

Radio ZET poinformowało, że prezydent zostanie w kraju. Nie chce wyjeżdżać z powodu sytuacji geopolitycznej.

- Chodzi o napiętą sytuację w kraju po eksplozji rakiety w Przewodowie i trwającą wojną na Ukrainie. W obliczu tych wydarzeń prezydent chce do minimum ograniczyć wyjazdy zagraniczne, które zmuszałyby go do opuszczenia terytorium RP na dłużej - przekazał jeden z prezydenckich ministrów.

Do tragedii w Przewodowie doszło 16 listopada. Zginęły wówczas dwie osoby.

Nie można natomiast wykluczyć, że do Kataru poleci premier Mateusz Morawiecki. Będzie to jednak uzależnione od awansu "Biało-Czerwonych" z grupy.