Prezes Radomiaka wyjaśnił zwolnienie Dariusza Banasika. "Ważne, by wciąż nie pracować z tym samym trenerem"

Banasik trafił do Radomia w 2018 roku. Z nim na ławce trenerskiej drużynie udało się najpierw awansować do Fortuna I Ligi, a następnie do Ekstraklasy.

W tym sezonie Radomiak z przytupem wkroczył do najwyższej klasy rozgrywkowej. Po rundzie jesiennej podopieczni Banasika zajmowali miejsce w ligowej czołówce.

- Jesień pokazała, że puchary to nie są marzenia z księżyca. To są zupełnie realne rzeczy - podkreślił Sławomir Stempniewski na antenie "Kanału Sportowego".

Po zniżce formy w ostatnich tygodniach Dariusza Banasika zwolniono. Jego następcą został Mariusz Lewandowski.

- Dla rozwoju zawodników ważne jest, żeby wciąż nie pracować z tym samym trenerem. Mamy nadzieję, że zmiana trenera wprowadzi do zespołu nowego ducha - podkreślił Stempniewski.

- Sukces Radomiaka to nie tylko zasługa trenera Banasika. Szkoleniowiec miał wokół siebie bardzo duży sztab ludzi - dodał prezes Radomiaka.

Zespół z Radomia aktualnie zajmuje siódme miejsce w tabeli. Mariusz Lewandowski zadebiutuje jako trener Radomiaka w dzisiejszym starciu z Górnikiem Zabrze.