Prezes FC Barcelony odniósł się do transferów. Ośmiu piłkarzy nie na sprzedaż, Coutinho może dostać szansę
Josep Maria Bartomeu we wtorkowy wieczór udzielił długiego wywiadu w klubowej telewizji FC Barcelony. Prezes "Blaugrany" otwarcie mówił o potencjalnych ruchach transferowych. Nie wykluczył, że kolejną szansę w stolicy Katalonii otrzyma Philippe Coutinho.
Po porażce 2:8 z Bayernem Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów konieczne są gruntowne zmiany w drużynie Barcelony. Z klubu odeszli już Quique Setien oraz Eric Abidal - ten drugi na własne życzenie.
Josep Maria Bartomeu potwierdził, że nowym trenerem wicemistrzów Hiszpanii zostanie Ronald Koeman. Do dopełnienia pozostały jeszcze ostatnie formalności. To właśnie Holender będzie odpowiedzialny za letnie transfery.
Prezes Barcelony powiedział sporo na temat potencjalnych ruchów w trakcie okienka. Nietykalnych jest tylko ośmiu piłkarzy - Leo Messi, Marc-Andre ter Stegen, Antoine Griezmann, Clement Lenglet, Ousmane Dembele, Ansu Fati, Nelson Semedo oraz Frenkie de Jong.
Bartomeu nie wykluczył, że jeszcze jedną szansę otrzyma Philippe Coutinho. Decyzja należała będzie do Koemana. Co z transferami przychodzącymi?
- Czy Neymar wróci do Barcelony? PSG nie chce go sprzedawać tego lata. Rozmawialiśmy z nimi już przed rokiem, ale wówczas odmówili - powiedział.
- Mamy pieniądze na transfer Lautaro Martineza, ale problemem są pensje. Musimy je zmniejszyć. Negocjacje były w roku, ale zostały zawieszone. Zobaczymy, kogo będzie chciał nowy trener i zobaczymy - zakończył.