Prezes Borussii Dortmund odcina się od medialnych spekulacji. "Nie ma powody, aby rozmawiać na temat trenera"

Prezes Borussii Dortmund, Hans-Joachim Watzke, w środowej rozmowie z dziennikiem "Westdeutsche Allgemeine Zeitung", stanął w obronie trenera, Luciena Favre'a.
Po przegranym spotkaniu z Bayernem Monachium, Favre przed kamerami stacji Sky stwierdził, że "za kilka tygodni wyda oświadczenie", co zostało odebrane w Niemczech jako możliwa zmiana na stanowisku trenera Borussii.
W środę w Favre zaprzeczył, że miał na myśli dymisję.
- Nie myślę o tym, żeby się poddać. Wczoraj wszyscy byliśmy rozczarowani, a moja pomeczowa wypowiedź została źle zrozumiana. Jedyne, co chciałem wówczas powiedzieć, to że obecnie nie jest czas na podsumowanie sezonu - powiedział trener Borussii w rozmowie z WAZ.de.
- Trener chciał tylko powiedzieć, że jak zawsze, na koniec sezonu dokonamy analizy. Mieliśmy naprawdę świetną drugą cześć sezonu. Do meczu z Bayernem, zdobyliśmy 27 z 30 możliwych punktów i z każdej strony chwalono naszą drużynę. Uważam, że trener Favre był ostatnio skupiony na swoich obowiązkach i nie dawał po sobie poznać, że jest pod wielką presją. W tej chwili zupełnie nie ma powodu, aby rozmawiać na temat trenera - powiedział Hans-Joachim Watzke.