Prezes Bayernu skomentował transfer Niklasa Suele do Borussii. "Nie sądzę, aby sportowo był to krok do przodu"
Niklas Suele w przyszłym sezonie reprezentował będzie barwy Borussii Dortmund, do której trafi z Bayernu Monachium. W rozmowie z mediami do decyzji obrońcy odniósł się prezes "Die Roten", Herbert Hainer.
Reprezentant Niemiec odmówił przedłużenia kontraktu z mistrzami kraju, uznając, że najlepsza dla jego kariery będzie zmiana klubu. Dość niespodziewanie przyjął ofertę ligowego rywala Bayernu, Borussii Dortmund.
W rozmowach z "Bildem" oraz "Sky Sports Deutschland" do całej sprawy odniósł się prezes monachijczyków, Herbert Hainer. Według medialnych doniesień włodarze "Die Roten" o decyzji piłkarza dowiedzieli się dopiero w poniedziałek, na krótko przed oficjalnym komunikatem.
- Nie wiem, ile Niklas Suele będzie zarabiał w Borussii Dortmund. Nie sądzę jednak, aby ze sportowego punktu widzenia był to dla niego krok do przodu - ocenił Hainer.
- O jego transferze do Borussii spekulowano w mediach tak samo, jak o Realu Madryt czy Manchesterze City. Nie sądziłem, że to okaże się jego pierwszy wybór. To będzie ekscytujące, zobaczyć go po drugiej stronie - przyznał.
- Mogę mówić tylko za siebie i ludzi z Bayernu, którzy codziennie ze mną współpracują - wszyscy bardzo go cenimy i wiemy, jaką ma wartość. Musicie sami spytać go, co miał na myśli - dodał.
- Borussia zawsze chce z nami konkurować, co jest dobre dla Bundesligi. Ale jak było widać przez ostatnie dziewięć lat, wiemy, jak się przed nimi bronić i zamierzamy nadal robić to w przyszłości - zakończył.