Premier League wróciła w wielkim stylu! Cztery gole, Tottenham uratował punkt [WIDEO]
![Premier League wróciła w wielkim stylu! Cztery gole, Tottenham uratował punkt [WIDEO] Premier League wróciła w wielkim stylu! Cztery gole, Tottenham uratował punkt [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/430/63a9a62019a62.jpg)
Pierwszy mecz Premier League po mundialowej przerwie obfitował w ogromne emocje. Ostatecznie Brentford zremisowało 2:2 z Tottenhamem.
W pierwszym składzie "Kogutów" zabrakło dziś Hugo Llorisa, który osiem dni temu grał w finale mistrzostw świata. Francuza w pierwszym składzie zastąpił Fraser Forster, który szybko musiał wyciągać piłkę z siatki.
Już w 10. minucie Brentford objęło prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Vitaly Janelt.
Po dwóch kwadransach Tottenham mógł doprowadzić do remisu. David Raya poradził sobie jednak z kąśliwym uderzeniem Heung-min Sona.
Chwilę później znów zrobiło się groźnie pod bramką "Spurs". Tym razem Forster obronił strzał Zanki. Jeszcze przed przerwą Ivan Toney trafił do siatki, ale jego gol nie został uznany z powodu spalonego.
W 54. minucie Brentford podwyższyło prowadzenie. Tym razem Toney zdobył bramkę bez naruszenia przepisów. Tottenham wreszcie ruszył do odrabiania strat. W 65. minucie drogę do siatki znalazł Harry Kane.
Już sześć minut później podopieczni Antonio Conte doprowadzili do remisu za sprawą bramki Pierre'a Hojbjerga.
W 73. minucie Bryan Mbeumo padł w polu karnym Tottenhamu, próbując wymusić jedenastkę. Sędzia ukarał zawodnika Brentford żółtą kartką za symulowanie.
W 84. minucie Kane był bliski skompletowania dubletu, jednak piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki i nie wpadła do bramki. Wynik meczu już nie uległ zmianie. Po remisie Brentford zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. Tottenham jest czwarty.