Prawnik zabrał głos ws. kontraktu Paulo Sousy. "Wiele zależy więc od trybu rozwiązania umowy"

Paulo Sousa zamierza zakończyć swoją przygodę z "Biało-Czerwonymi". Zamarzyła mu się praca w Brazylii, a atrakcyjną ofertę złożyli mu włodarze Flamengo.

Portugalczyk chce rozwiązania umowy z PZPN za porozumieniem stron. Prezes Cezary Kulesza nie przystał jednak na takie rozwiązanie.

Jak zakończy się ta sprawa? Czy polska federacja może liczyć na odszkodowanie, jeśli trener zerwie umowę? Mateusz Stankiewicz, radca prawny specjalizujący się w prawie sportowym, w rozmowie z "Goal.pl" nakreślił możliwe scenariusze.

- Paulo Sousa składał jakieś nieprawdziwe zapewnienia – że nie nosi się w ogóle z zamiarem opuszczenia reprezentacji Polski, że planował zgrupowanie przed barażami, że współpracownikom mówił, że nie ma żadnego tematu odejścia. Te małe okoliczności dookoła mogłoby stanowić okoliczności do rozwiązania kontraktu z winy Paulo Sousy. Same przepisy FIFA dotyczące trenerów są świeżutkie, ze stycznia 2021 roku. Nie mamy wciąż żadnych już zinterpretowanych przypadków - zauważył.

- Trener Sousa wyraził się jasno, że jest zainteresowany rozwiązaniem za porozumieniem stron, nie jednostronnie. Do porozumienia nie doszło, więc jeśli dziś nie byłby już zainteresowany porzuceniem reprezentacji Polski, nie ma większego znaczenia, co mówił kilka dni wcześniej. No chyba, że podpisałby wcześniej kontrakt z Flamengo, to można by to uznać za rozwiązanie umowy z PZPN, ale tego podpisu z tego, co słychać, nie było - dodał.

- Trzeba by rozstrzygnąć kilka spraw. Przede wszystkim, czy oświadczenie rozwiązujące jednostronnie kontrakt było zgodne z przepisami FIFA. Jeśli uznano by, że nie było podstaw bazujących na „abusive conduct”, mogłoby to być wzięte pod uwagę. Wiele zależy więc od trybu rozwiązania umowy i brzmienia klauzuli przedłużającej kontrakt - zakończył.