"Prawda wyjdzie na jaw". Piłkarz Manchesteru United broni się przed zarzutami. Mocne słowa

"Prawda wyjdzie na jaw". Piłkarz Manchesteru United broni się przed zarzutami. Mocne słowa
fot. Craig Thomas/News Images/Pressfocus.pl
Antony broni się przed zarzutami o przemoc domową. Piłkarz Manchesteru United zarzeka się, że nie dopuścił się zarzucanych mu czynów.
Brazylijski skrzydłowy od pewnego czasu jest bohaterem afer obyczajowych. Już trzy kobiety oskarżyły go o przemoc.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na razie Antony został skreślony ze składu reprezentacji Brazylii. Dochodzenie w jego sprawie prowadzi policja.
- To się w głowie nie mieści. Wiem, że wiele osób mnie atakuje, ale prawda wyjdzie na jaw - powiedział Antony.
Piłkarz Manchesteru United stwierdził, że jest całkowitym przeciwnikiem przemocy domowej. Zaznacza, że ma dowody na swoją niewinność.
- To niewłaściwe podejście. Mam mamę i siostrę. Nie chciałbym, żeby coś im się stało - podkreśla Antony.
- Jestem pewien, że nigdy nie uderzyłem żadnej kobiety. Przedstawię na to dowody. Ludzie zobaczą prawdę. Nigdy nikogo nie atakowałem i tego nie zrobię. Nie dopuściłem się przemocy fizycznej. Chcę pokazać, kim naprawdę jestem. Marzę o powrocie do reprezentacji Brazylii. Moim celem jest udowodnienie, że jestem niewinny - podsumował piłkarz.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski09 Sep 2023 · 10:06
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również