Powrót do łask topowego snajpera. Wykorzystał chaos w defensywie rywali [WIDEO]

Jeden z napastników, którzy przed laty strzelali bramki w topowych europejskich ligach, przypomniał o sobie w meczu rodzimej ligi. To Carlos Bacca - były gwiazdor klubów takich jak Milan, Sevilla czy Villarreal. 38-latek zdobył w poniedziałek bramkę, dającą zwycięstwo Junior FC w meczu kolumbijskiej Ligi Dimayor przeciwko Independiente Medelin.

Nie zdobył jej zresztą w byle jaki sposób. Tym określeniem prędzej można by było potraktować bramkarza przeciwnej drużyny, który zagapił się, wypuszczając sobie piłkę do przodu po przyjęciu. Bardzo wysoko pressujący Teofilo Gutierrez we wzorowy sposób wykonał swoje zadanie, przejmując futbolówkę i od razu zagrywając ją do Bacci, który jak za starych dobrych lat, bezbłędnie skierował piłkę do siatki.

Junior FC wygrał ten mecz 1:0 i przesunął się o trzy oczka w górę tabeli. "Rekiny" z 25 punktami dzielą fotel lidera tabeli fazy Apertura z Millonarios FC. Różnica jest jednak taka, że "Ballet Azul" mają o jeden rozegrany mecz więcej.

To dopiero trzeci gol kolumbijskiego snajpera w tym sezonie ligowym. Znacznie lepiej szło mu w zeszłym roku, kiedy to po 45 rozegranych meczach miał na koncie 20 trafień.

Carlos Bacca to 52-krotny reprezentant Kolumbii. W jej barwach zdobył 16 bramek. Przed trafieniem do Junior FC w 2022 roku występował w takich klubach jak Club Brugge, Sevilla, Milan, Villarreal i Granada. W 2013 roku został królem strzelców belgijskiej Pro League, a po dwukrotnym triumfie w Lidze Europy z Sevillą trafił do Milanu, gdzie już w pierwszym sezonie Serie A ustrzelił 18 bramek. Trzeci puchar Ligi Europy zdobył już jako zawodnik Villarrealu.