"Powołanie tego piłkarza to akt desperacji". Mocne słowa Kołtonia o możliwej nominacji doświadczonego gracza

"Powołanie tego piłkarza to akt desperacji". Mocne słowa Kołtonia o możliwej nominacji doświadczonego gracza
Adam Starszynski / PressFocus
Roman Kołtoń wskazał pięciu stoperów, których wziąłby na mistrzostwa świata. Dziennikarz "Prawdy Futbolu" w swoich wyborach nie widzi jednego z doświadczonych piłkarzy. - Gdyby to ode mnie zależało, to bym go nie brał - powiedział na kanale Meczyki (YouTube).
W najnowszym odcinku "Dwóch Foteli" Czesław Michniewicz przekazał, ilu zawodników na daną pozycję planuje wziąć do Kataru. Selekcjoner zdradził, że chce powołać pięciu stoperów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Którzy z nich powinni znaleźć się w ostatecznej kadrze na MŚ? Swoimi typami w "International Level" podzielili się Paweł Gołaszewski ("Piłka Nożna").
- Glik, Bednarek, Kiwior, Wieteska i Jędrzejczyk. Wcielam się w Czesława Michniewicza - powiedział.
Do tego tematu odniósł się Roman Kołtoń.
- To ja się z tym zgadzam, tak mi się wydaje. Rozmawiałem z Czesławem Michniewiczem kilka razy w ostatnich tygodniach i to nie jest tak, że nie rozważał Bochniewicza czy Dawidowicza, ale chce mieć swój obraz sytuacji. Rozumiem, że ze spojrzeniem asystenta też się liczy, ale na koniec sam weryfikował i miał problem z formą tych piłkarzy - powiedział.
- Ale ten Bochniewicz gra wszystko i ja bym się bardzo poważnie zastanawiał. Dla mnie powołanie Jędrzejczyka to akt desperacji - kontynuował.
- Gdyby to ode mnie zależało, to na MŚ nie zabrałbym ani Jędrzejczyka. Powołałbym grającego regularnie w Eredivisie Bochniewicza - podsumował Kołtoń.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.

Przeczytaj również