Powódź nie odpuszcza. Polskie stadiony zalane [ZDJĘCIE]
Fala powodziowa na południu Polski niszczy budynki i zabiera dobytek setkom Polaków. Woda nie oszczędza również stadionów.
Powódź wywołana niżem genueńskim Boris nie przestaje niszczyć zabudowań polskich miast, pozbawiając dobytku kolejnych mieszkańców. Stratne są również kluby piłkarskie.
Kilka dni temu informowaliśmy o pierwszych polskich drużynach, które dotknęły skutki kolosalnych opadów deszczu. Niestety, do tego grona zaczęły dołączać kolejne zespoły!
Zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych często amatorskich ekip przedstawiają nieprawdopodobną skalę zniszczeń. Często nie da się rozpoznać, gdzie stał stadion.
W ten sposób ucierpiał m.in. Zamek Kamieniec Ząbkowicki. Woda wdarła się na obiekt, zakrywając nie tylko płytę boiska, lecz także pierwsze rzędy trybun.
Podobnie skończyła arena Strzelinianki Strzelin. Ponad taflę wystają tylko bramki i nieliczne rzędy krzesełek. Straty objęły całą infrastrukturę, w tym szatnie.
O kolosalnym pechu może mówić Włókniarz Kietrz. Od miesięcy na obiekcie trwały prace remontowe. Zaraz przed ich zakończeniem klub zaskoczyła powódź.
Doszczętnie zniszczona została arena Kryształu Stronie Śląskie. Żywioł zabrał ze sobą praktycznie wszystko. Stadion najpewniej trzeba będzie przebudować!
Opady na terenie kraju ustały, wobec czego kolejne kluby oceniają skalę zniszczeń. Koszty doprowadzenia infrastruktury do stanu używalności mogą wynosić miliony złotych...