"Powinno się mnie lepiej potraktować". Łukasz Fabiański wyraźnie zawiedziony decyzją trenera West Hamu
Łukasz Fabiański udzielił wywiadu na antenie stacji "Canal+ Sport". Doświadczony bramkarz zabrał głos na temat trudnego początku sezonu.
"Fabian" od 2018 roku jest zawodnikiem West Hamu United. W poprzednich sezonach Polak miał pewne miejsce między słupkami londyńczyków.
Tylko minionych rozgrywkach wystąpił on w 36 meczach ligowych. Zanotował w nich 10 czystych kont, pomagając drużynie w utrzymaniu.
Teraz David Moyes podjął decyzję o zmianie numeru jeden. W pierwszej kolejce Premier League Fabiański został odesłany na ławkę, a do składu wskoczył Alphonse Areola. 38-latek został zapytany o to, jak przyjął tę informację.
- Fatalnie. Jak mam być szczery, to ogromne, raz, zaskoczenie, a dwa, złość związana z tą informacją. Trzy, kompletnie nie byłem na coś takiego przygotowany pod względem mentalnym - powiedział Fabiański w programie "Jej Wysokość Premier League".
- Ten cały sposób tego, jak zostało to rozegrane i przedstawione, jest dla mnie bardzo dziwny. Powiem tylko tyle, bo myślę, że czuć w moich słowach dużo bólu związanego z tą okolicznością, która się wydarzyła. Natomiast uważam, że swoją postawą od momentu, kiedy jestem w tym klubie, pracą i współpracą z trenerami, ze sztabem szkoleniowym, zasłużyłem na zdecydowanie lepsze okoliczności i miejsce i czas. Na pewno jest to moja subiektywna opinia, ale uważam, że powinno się mnie lepiej potraktować w tym danym momencie a propos danej sytuacji, która miała miejsce - dodał bramkarz na antenie "Canal+ Sport".
Z Areolą w składzie West Ham zremisował 1:1 z Bournemouth. W następnej kolejce podopieczni Moyesa zmierzą się z Chelsea.