"Powinni zapier***ać. Na koniec kopną nas w dupę". Mocne słowa w stronę Lewandowskiego

Polska otrzymała bolesną lekcję od Austrii i przegrała 1:3 (1:1). Przy wyniku remisowym na boisku zameldowali się Robert Lewandowski oraz Karol Świderski. Niestety żaden z nich nie pomógł drużynie.

Roszady te w mocny sposób ocenił Artur Wichniarek. Jego zdaniem napastnicy nie pokazali odpowiedniego zaangażowania. Zbyt wiele uwagi poświęcali na rzeczy w gruncie rzeczy nieważne.

- Jak wchodzi "Lewy" i Świderski, to powinni zapier***ać. Tam powinien być ogień. Taki ogień. Nawet po tej bramce na 2:1. Tam powinno być, ja nie wiem, jazda na dupach, coś takiego - wypalił w Kanale Sportowym.

- A nie do sędziego, że ktoś mnie kopnął. No i co z tego? Jeszcze nie raz cię kopną, a na sam koniec kopną nas w dupę, bo będzie trzeba wracać bez żadnych punktów - dodał wzburzony.

Po wejściu na boisko Lewandowski nie oddał żadnego strzału i zarobił żółtą kartkę. Świderski szczęścia spróbował raz, ale nie trafił w światło bramki.