"Powinien ponieść konsekwencje". Eksperci mocno o arbitrze meczu Wisła - Arka [WIDEO]

W hicie piątej serii gier Betclic 1 Ligi Wisła Kraków po emocjonującym spotkaniu zremisowała z Arką Gdynia 2:2. Gole z tego spotkania znajdziecie TUTAJ.

Mecz pod względem piłkarskim nie zawiódł, jednak najwięcej mówi się o pracy sędziego Sebastiana Jarzębaka. W drugiej części gry - przy wyniku 2:1 dla Wisły - Martin Dobrotka mógł - a zdaniem wielu powinien - wylecieć z boiska za faul na Piotrze Starzyńskim, jednak arbiter po analizie VAR pokazał piłkarzowi Arki tylko żółtą kartkę.

W studiu pomeczowym na kanale Meczyki.pl na YouTube eksperci ocenili decyzję sędziego.

- Jeśli wiadomo, którzy sędziowie zostali zawieszeni za nocną eskapadę ze znakiem drogowym, to oceniajmy arbitrów też za ich pracę. Za dzisiejsze sędziowanie Sebastian Jarzębak również powinien ponieść konsekwencje - stwierdził Samuel Szczygielski, dziennikarz Meczyki.pl.

- Warto przyspieszyć prace nad tym, by sędzia tłumaczył kibicom na trybunach, dlaczego podjął taką, a nie inną decyzję. Wyobraźcie sobie, że siedzicie teraz w młynie kibiców Wisły i widzicie, jak wasz zawodnik wychodzi na czystą pozycję i jest przewracany, po czym sędzia idzie do monitora i pokazuje żółtą kartkę. Można zgłupieć - mówił Hubert Bugaj, dziennikarz TVP Sport.

- Sędzia swoją mową ciała nie dawał do zrozumienia, że czuje się pewny. Mam wrażenie, że ranga spotkania trochę go przerosła. Przy sytuacji, po której ostatecznie nie ukarał piłkarza Arki czerwoną kartką, patrzyłem na niego i powiedział: "On sam nie wie, jaką podjąć decyzję" - przekazał Dominik Pasternak z TVP Sport.