"Powinien spojrzeć w lustro". Probierz odpowiedział Bońkowi

Wielkimi krokami zbliżają się eliminacje do mistrzostw świata w 2026 roku. Już pod koniec marca do gry przystąpi reprezentacja Polski. Rywalami biało-czerwonych będą Litwa oraz Malta.

Na kilka tygodni przed pierwszym meczem nie wiadomo, kto będzie pierwszym bramkarzem w kadrze. Jak przyznał Michał Probierz w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim w RMF FM, decyzja w sprawie golkipera zapadnie w marcu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Pod koniec grudnia, przy okazji wywiadu na kanale Meczyki.pl, krytyki wobec Probierza nie szczędził Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN odniósł się m.in. do działań i wyborów selekcjonera polskiej kadry.

- Niech da mi jeden dowód, że mamy w reprezentacji rozwiązany jakiś problem. Nie mamy rozwiązanego problemu z bramkarzami, obrońcami, defensywnymi pomocnikami. Jedyny problem, jaki jest rozwiązany, to czy Robert Lewandowski chce grać. Jak tak, to gra na dziewiątce - mówił.

Teraz na słowa Bońka postanowił odpowiedzieć Probierz. Jak przyznał, non stop otrzymuje on pewne uszczypliwości od działacza.

- Będzie ta "jedynka". Zdaję sobie sprawę, że pan Boniek ciągle mnie gdzieś szczypie. Tylko czasami wydaje mi się, że powinien spojrzeć w lustro i przypomnieć sobie, co mi w grudniu zeszłego roku powiedział. (...) Jak w lustro spojrzy, to sobie przypomni, co powiedział - rzucił.

Selekcjoner polskiej kadry nie sprecyzował, czego dotyczyła dyskusja z Bońkiem, który w szczególności krytykował brak pierwszego bramkarza.