"Powinien być bardziej aktywny i skuteczny". Legenda skrytykowała występ Arkadiusza Milika

Biało-czerwoni wykonali w czwartek zadanie, jakim było zdobycie kompletu punktów. Bramki Sebastiana Szymańskiego i Adama Buksy pozwoliły odnieść zwycięstwo w debiucie Michała Probierza.

W grze Polski trudno było jednak dostrzec wiele pozytywów. Włodzimierz Lubański zwrócił uwagę na to, że reprezentanci powinni pokazać się z lepszej strony na tle rywala z teoretycznie niższej półki.

- W naszej grze brakowało mi jakości, która by nas uspokoiła, że w następnych meczach kadra także będzie w stanie wygrywać. W starciach z silniejszymi przeciwnikami czy w finałach dużych imprez trzeba grać lepiej niż w tym spotkaniu - podkreślił Lubański na łamach "Przeglądu Sportowego".

- Oczywiście wiem, że było wiele debiutów, a na podstawie wyniku trzeba budować pewne zaufanie do tego zespołu. Rezultat jest największym plusem tego meczu, ale gra nie była rewelacyjna. Trzeba bowiem pamiętać, z kim graliśmy, a mierzyliśmy się z bardzo przeciętnym zespołem. Od naszej kadry wymagałbym czegoś więcej - kontynuował legendarny reprezentant Polski.

Lubański zwrócił uwagę na niezadowalający poziom prezentowany przez Arkadiusza Milika. Pod nieobecność Roberta Lewandowskiego zawodnik Juventusu wyszedł na mecz jako jedyny nominalny napastnik, jednak nie można z pełnym przekonaniem powiedzieć, że wykorzystał tę szansę.

- Arek Milik jest bardziej skuteczny, gdy gra trochę cofniętego, a nie wysuniętego napastnika. Powinien być bardziej aktywny i skuteczny - dodał Lubański.

Kolejny mecz reprezentacja Polski rozegra w tę niedzielę. Rywalem będzie Mołdawia.