"Powiedziałem mu, żeby się pier*****". Materazzi wspomina pożegnanie z Mourinho w Interze
Marco Materazzi był w rozpaczy, gdy Jose Mourinho odchodził z Interu Mediolan. Włoch po latach zdradził, co powiedział na odchodnym swojemu byłemu trenerowi.
Mourinho pracował w Interze w latach 2008-2010. Poprowadził drużynę do pięciu trofeów. W drugim sezonie zdobył potrójną koronę: wygrał Serie A, Puchar Włoch i Ligę Mistrzów.
Portugalczyk odszedł z Interu od razu po zdobyciu Pucharu Europy. Z piłkarzami żegnał się zaraz po zwycięskim finale z Bayernem Monachium. Sfilmowano jego emocjonalne pożegnanie z Marco Materazzim.
Kibice latami zastanawiali się, o czym rozmawiali dwaj mężczyźni. Materazzi ze śmiechem zdradził tę tajemnicę.
- Powiedziałem mu, żeby się pier*****. Zostawił mnie z Benitezem - wypalił Materazzi.
- Mourinho był wyjątkowy. Znał imiona naszych żon i dzieci. Nikt inny nie miał takiego podejścia. To była niespodzianka dla mojej żony, kiedy ją pierwszy raz spotkał i powiedział: "Cześć Daniela" - dodał.
Kadencja Rafaela Beniteza, który zastąpił Mourinho, okazała się kompletnym nieporozumieniem. Inter zwolnił go już po 25 meczach.