Poważne problemy Manchesteru City przed meczem z Realem. Guardiola potwierdził kontuzję ważnych piłkarzy

Manchester City jest krok bliżej awansu do finału Ligi Mistrzów. Podopieczni Pepa Guardioli wygrali pierwsze spotkanie z Realem Madryt (4:3) i znajdują się w nieco bardziej komfortowej sytuacji przed rewanżem w Hiszpanii.

Jednocześnie nikt nie skreśla "Królewskich", którzy niejednokrotnie udowodnili już, że świetnie radzą sobie z odrabianiem strat. Co więcej, "The Citizens" nie przystąpią do rewanżu w swoim najmocniejszym zestawieniu.

Na konferencji prasowej przed ligowym spotkaniem z Leeds United Pep Guardiola potwierdził kontuzję dwóch obrońców. Z problemami zmagają się Kyle Walker oraz John Stones.

- Walker nie zagra z Realem. Czy nie zagra do końca sezonu? Teraz nie wiem. Na razie to nie jest najważniejsze zmartwienie, ale niestety jest kontuzjowany. Ja muszę skupić się na pozostałych zawodnikach - stwierdził Katalończyk.

- Stones też ma swoje problemy. Przeciwko Leeds United nie wystąpi - co do środy nie mamy pewności - dodał Guardiola.

To dla trenera Manchesteru City spory ból głowy, ponieważ to właśnie Stones zastąpił Walkera w pierwszym meczu z Realem Madryt. Były piłkarz Evertonu doznał jednak kontuzji i zastąpił go Fernandinho, który miał problemy z powstrzymaniem Viniciusa Jr.

Na wspomnianej konferencji Guardiola podkreślił również wagę spotkania z "Pawiami". Manchester City nie może bagatelizować żadnego meczu w Premier League, gdyż ciągle walczy o tytuł z Liverpoolem.