Poważne oskarżenia wobec piłkarki Chelsea. Stanęła przed sądem, nie przyznaje się do winy
Czołowa zawodniczka Chelsea, Samantha Kerr, ma bardzo poważne problemy. Australijka stanęła przed sądem, gdzie została oskarżona o obrazę funkcjonariusza na tle rasistowskim.
Pod koniec 2023 roku Samantha Kerr doznała zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Kontuzja odniesiona przez piłkarkę Chelsea sprawiła, że w obecnym sezonie nie wyjdzie ona już na boisko.
Ogromne kłopoty zdrowotne nie są jedynym zmartwieniem reprezentantki Australii. Z informacji podanej przez portal Daily Mail wynika, że zawodniczka wywołała wielki skandal.
W styczniu ubiegłego roku Kerr wracała do domu taksówką. Po opuszczeniu pojazdu 30-latka nie zapłaciła jednak za swój przejazd. W efekcie kierowca złożył na nią skargę. Na miejscu pojawiła się policja. Wówczas piłkarka Chelsea miała obrazić funkcjonariusza na tle rasistowskim.
Sprawa dotycząca czołowej zawodniczki "The Blues" została skierowana do wymiaru sprawiedliwości. Kilka dni temu Australijka stawiła się przed sądem, lecz nie przyznała się do winy.
- Zostałem poinformowany dziś rano i byłem zaskoczony. Miałem trochę czasu, aby porozmawiać na ten temat z federacją. Nie mogę tego komentować, bo w tej chwili jest to kwestia prawna. Jedyne, co mogę powiedzieć, to że moje doświadczenia i interakcje z Sam były wyłącznie pozytywne - przyznał selekcjoner reprezentacji Australii, Tony Gustavsson.
Samantha Kerr występuje w Chelsea od 2019 roku. Do tej pory rozegrała ona dla londyńskiego klubu 128 meczów i zdobyła w nich 99 bramek.