Poważne kłopoty gracza rywala Rakowa. Policja wystawiła mu… ponad 100 mandatów
Piłkarz Sportingu CP zmaga się z ogromnymi kłopotami z prawem. Jak dowiedział się portal "Desporto ao Minuto", włoska drogówka wystawiła mu aż 103 mandaty.
26 października Raków Częstochowa rozegra swój trzeci mecz w Lidze Europy. Rywalem drużyny prowadzonej przez Dawida Szwargę będzie Sporting CP.
Wiele wskazuje na to, że możliwość występu od pierwszych minut otrzyma Morten Hjulmand. Duński pomocnik jest jednym z najważniejszych zawodników w składzie. W tym sezonie nie opuścił nawet meczu, co przełożyło się na dziewięć występów, bramkę oraz asystę.
Reprezentant Danii występuje w Sportingu CP od lipca tego roku. Do Lizbony trafił prosto z Lecce, które otrzymało za niego około 17 mln euro. Jak się okazuje, portugalski klub nie wiedział, że 24-latek ma ogromne problemy z prawem. Wszystko wyszło na jaw za sprawą władz włoskiego miasta.
Z doniesień przekazanych przez portal „Desporto ao Minuto” wynika, że w trakcie dwuletniej kariery Hjulmanda na Półwyspie Apenińskim tamtejsza policja wystawiła mu aż 103 mandaty. Co więcej, do wszystkich wykroczeń, których dopuszczał się na włoskich drogach, dochodziło w ciągu jednego miesiąca. Realna liczba kar jest znacznie większa, lecz część z nich uległa przedawnieniu lub została anulowana przez sąd.
Na tym problemy reprezentanta Danii się oczywiście nie kończą. Piłkarz Sportingu musi zapłacić za wystawione wcześniej mandaty oraz pokryć koszty wszystkich rozpraw sądowych. Łączny dług gracza wobec miasta wynosi nawet 80 tys. euro.
Przed dołączeniem do Sportingu 24-letni zawodnik występował w Lecce. Nieco wcześniej bronił także barw Admiry Wacker oraz młodzieżowych zespołów FC Kopenhagi.