Poważna wpadka Manchesteru United! Znowu stracił punkty ze słabszym rywalem [WIDEO]

Podopieczni Ralfa Rangnicka ruszyli na rywala od pierwszego gwizdka arbitra. Już w 12. minucie piłkę do siatki skierował Raphael Varane i wydawało się, że "Czerwone Diabły" obejmą prowadzenie.

Wówczas jednak interweniował system VAR. Po kilku chwilach okazało się, że francuski obrońca był na pozycji spalonej i gol Manchesteru United został anulowany.

Nie zmieniło to jednak nastawienia gości, którzy cały czas atakowali bramkę "The Clarets". W końcu udało się przerwać zasieki obronne drużyny Seana Dyche'a. Trafieniem w 18. minucie popisał się Paul Pogba.

Dla Francuza był to pierwszy bezpośredni udział przy ligowym trafieniu Manchesteru United od września 2021 roku.

Na tym jednak skończyły się dobre informacje dla "Czerwonych Diabłów". Dobrą okazję do zdobycia bramki mieli Bruno Fernandes, Marcus Rashford oraz Edinson Cavani. Wszyscy przegrywali pojedynki z Nickiem Popem i na przerwę podopieczni Rangnicka schodzili tylko z jednym golem przewagi.

To spróbowali wykorzystać piłkarze Burnley. W 48. minucie do siatki trafił Jay Rodriguez, wykorzystujący bardzo dobre podanie nowego nabytku Seana Dyche'a, Wouta Weghorsta. Był to pierwszy strzał "The Clarets" w całym spotkaniu.

Zawodnicy Manchesteru United próbowali ratować korzystny wynik, ale byli bezradni wobec nieźle zorganizowanego Burnley. Przede wszystkim jednak nie potrafili pokonać Nicka Pope'a oraz zatrzymać dobrze dysponowanego Weghorsta.

Remis z "The Clarets" sprawił, że "Czerwone Diabły" spadły na piąte miejsce w tabeli. Przeskoczył ich West Ham, który wygrał z Watfordem.