"Powalczymy. Chcemy być mistrzami". Lech Poznań nie składa broni w walce o tytuł

"Kolejorz" w sobotę rozegrał dwa kontrolne spotkania z Hansą Rostock. Dla Johna van den Broma była to okazja, by sprawdzić szeroką grupę piłkarzy. Pierwsze spotkanie mistrzowie Polski wygrali 4:0, w drugim padł bezbramkowy remis.

Holender był zadowolony z postawy swoich zawodników. Jego zdaniem zrealizowali wszystkie założenia taktyczne. A nie było to łatwo. Mecz toczył się przy gęsto padającym śniegu. Warunki nie były więc łatwe.

- Jest przecież zima, więc można spodziewać się śniegu. Było zimno, było dużo śniegu, ale to był dobry sprawdzian, bo przecież możemy zagrać w podobnych warunkach. Najważniejsze jest to, jak dopasujesz się do sytuacji, a zawodnicy zrobili to dobrze - powiedział van den Brom w rozmowie z oficjalną stroną Lecha.

"Kolejorz" traci do Rakowa aż trzynaście punktów. Mimo tego Lech nie składa broni w walce o tytuł.

- Wiem, że dystans między nami jest duży, ale powalczymy. Zobaczymy, co to da na koniec sezonu. Nie powiem, że będziemy mistrzami, choć chcemy nimi być. Myślę, że mamy dobrą drużynę z wielką jakością. Nie pokazaliśmy jej na początku sezonu, dlatego dystans do Rakowa jest tak duży. Jeszcze wiele może się wydarzyć, ale wierzę w nasz zespół - podkreśla van den Brom w rozmowie z portalem "tvpsport.pl".

Lech wznowi rundę rewanżową w piątek. Zmierzy się wówczas na wyjeździe ze Stalą Mielec.