"Potrzebuje miłości". Arteta zdradził sekret formy piłkarza Arsenalu

Arsenal był krytykowany za sprowadzenie Kaia Havertza. Reprezentant Niemiec nie błyszczał skutecznością w Chelsea, a problemy były też widoczne na początku przygody w ekipie "Kanonierów". Sytuacja się jednak zmieniła.

Obecnie Havertz to jeden z najważniejszych zawodników w układance Mikela Artety. 25-latek ma za sobą 10 występów, strzelił sześć goli i zanotował asystę. Na jego dyspozycję już nikt nie narzeka.

O sukces pomocnika - mogącego grać też na pozycji napastnika - zapytano ostatnio szkoleniowca londyńskiego klubu. Arteta wprost stwierdził, że najważniejsze było odpowiednie podejście do podopiecznego.

- Chodzi o miłość. Jest piłkarzem, który dużo tego potrzebuje. Musi czuć się chroniony, musi czuć chemię z grupą. W piłce i w życiu sam oferuje to innym osobom - stwierdził Hiszpan.

- Pracuje ciężko każdego dnia, ponieważ chce więcej. Trudno go zadowolić. Może wejść na jeszcze wyższy poziom. Czuć, że stał się pewny siebie - dodał trener.

Umowa Havertza w Arsenalu obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku. Portal Transfermarkt wycenia Niemca na 75 milionów euro.