Potknięcie Bayeru! Szykuje się detronizacja

Przed pierwszym gwizdkiem Bayer tracił dziewięć punktów do liderującego Bayernu Monachium. W tej kolejce Bawarczycy rozbili Heidenheim 4:0.

Na początku meczu z St. Pauli Lukas Hradecky dobrze interweniował po zagraniu Sieve van der Heydena. W 6. minucie Manolis Saliakas główkował nad bramką.

W końcu mistrzowie Niemiec ruszyli do ataku. Po kwadransie Jeremie Frimpong uderzył obok słupka. W 27. minucie Exequiel Palacios został zablokowany. Następnie obrońcy gospodarzy oddalili zagrożenie po centrze Alejandro Grimaldo.

Na początku drugiej połowy Palacios i Tella nie wykorzystali okazji na podwyższenie prowadzenia. W 61. minucie Hradecky uratował swój zespół, zatrzymując Smitha.

W 74. minucie Morgan Guilavogui skierował piłkę do siatki. Radość gospodarzy nie trwała długo. Gol zawodnika St. Pauli został anulowany z powodu zagrania ręką. Po chwili Carlo Boukhalfa trafił do siatki i tym razem bramka musiała zostać uznana.

Mistrzowie Niemiec mogli szybko odzyskać prowadzenie. Nikola Vasilj odbił jednak piłkę po groźnej próbie Piero Hincapie. W doliczonym czasie Adli dał się złapać na spalonym i z akcji Leverkusen nic nie wyszło.

Finalnie mecz zakończył się remisem 1:1. Bayer pozostaje wiceliderem Bundesligi, tracąc osiem punktów do pierwszego w tabeli Bayernu. St. Pauli plasuje się na 14. lokacie.