Potentaci Premier League chcieli sprowadzić Boruca. "Król Artur" ujawnił szczegóły. "Nieszczęście"

Potentaci Premier League chcieli sprowadzić Boruca. "Król Artur" ujawnił szczegóły. "Nieszczęście"
Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Artur Boruc w "Pogadajmy o piłce" wyznał, że był na celowniku kilku angielskich gigantów za czasów gry na Wyspach. - Rozmawiałem przez telefon z Arsene’em Wengerem - powiedział na kanale Meczyki (YouTube).
W najbliższą środę o 18:00 Legia Warszawa zagra z Celtikiem. Będzie to ostatni mecz Artura Boruca w karierze.
Dalsza część tekstu pod wideo
W programie "Pogadajmy o piłce" porozmawiano temat kariery bramkarza. "Król Artur" zdradził także, które kluby wyrażały zainteresowanie jego osobą.
- Czasy były wtedy trochę inne i dlatego pewnie gdzieś nie wylądowałem w jakimś fajniejszym miejscu. W Anglii chciałem zaznaczyć swoją obecność i był moment, kiedy Manchester City [za czasów gry w Premier League - przyp. red] interesował się moją osobą. Agent zadzwonił, że jest takie zainteresowanie i na moje nieszczęście to było przed meczem ze Stoke City, w którym Asmir Begović pobił rekord Guinnessa - powiedział.
- Była okazja grać w innym klubie. Był Manchester City, Tottenham, QPR. Rozmawiałem przez telefon z Arsene’em Wengerem. To był moment przed MŚ 2006, w którym miałem podpisywać nowy kontrakt z Celtikiem. Chcieli tego uniknąć. Chciałem grać w reprezentacji. Nie wiedziałem, że będę grał, ale musiałem grać w klubie, dlatego też wybrałem tak, jak wybrałem - zakończył.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.

Przeczytaj również