Poruszające słowa trenera Ukrainy. "Graliśmy dla tych, którzy oddają ostatnią kroplę krwi za kraj"
Reprezentacja Ukrainy w efektownym stylu wygrała ze Szkocją 3:1 i awansowała do finału baraży o awans do mistrzostw świata. - To zwycięstwo dla naszego kraju - mówił trener Ołeksandr Petrakow.
Ukraińcy przystępowali do meczu w wyjątkowych okolicznościach. Z powodu wojny część z nich ostatnie oficjalne spotkanie rozegrała jeszcze w zeszłym roku. Piłkarze występujący na co dzień w rodzimej lidze przygotowywali się do baraży na trwającym kilka tygodni zgrupowaniu.
Ze Szkocją wygrali w naprawdę wielkim stylu. Pokazali kawał efektownego futbolu, mieli wiele okazji do strzelenia goli.
- Zwycięstwo nie jest dla mnie czy dla drużyny, jest dla kraju. To wielka rzecz dla Ukrainy - podkreśla Petrakow.
- To był wysiłek zespołowy. Zrobiliśmy wszystko dla ludzi, którzy są w domach, siłach zbrojnych, okopach, szpitalach. Graliśmy dla tych, którzy oddają ostatnią kroplę krwi dla Ukrainy i tych, którzy na co dzień cierpią w swoich domach - dodawał trener zwycięzców.
- Wykonaliśmy krok do naszego wielkiego celu. W Walii zrobimy wszystko, czego oczekują od nas ludzie. Sprawimy, że Ukraińcy będą dumni. Sami czujemy dumę z bycia Ukraińcami - podkreśla Petrakow.
Trener reprezentacji Ukrainy po spotkaniu dziękował też Szkotom. Podkreślał, że w Glasgow spotkały go same dobre rzeczy.
- Kiedy spacerowałem po mieście, podeszło do mnie kilka osób. Życzyli wszystkiego najlepszego. Chcę podziękować Szkocji. Nigdy tego nie zapomnę - podsumował Petrakow.
Ukraińcy o awans do mistrzostw świata zagrają w niedzielę. W Cardiff zmierzą się z Walią.