Piłkarz Legii wziął Ekstraklasę szturmem. Teraz wyjaśnia transfer

Ruben Vinagre to nazwisko rozpoznawalne w świecie futbolu. 25-latek grywał już w Premier League oraz Serie A. Latem trafił zaś do Ekstraklasy.

Na wypożyczenie Portugalczyka postawiła Legia. Stołeczni ściągnęli zawodnika ze Sportingu, w którym obrońca miałby problemy z regularnymi występami.

W Polsce Vinagre pokazał zaś, że ma zadatki na prawdziwą gwiazdę. Do tej pory zaliczył 11 meczów i zanotował cztery asysty. W rozmowie z Piłką Nożną wytłumaczył zaś, dlaczego postawił na przeprowadzkę do Warszawy.

- W życiu dokonałem kilku złych wyborów. Powinienem był kilkukrotnie pójść w innym kierunku. Dzisiaj jednak wiem, że wybór Legii był właściwy - ocenił.

- Kocham grać przed ludźmi, którzy dużo ode mnie wymagają, chcą wygrywać w każdym meczu i świętować tytuły. Taka presja mnie nakręca. Kiedy jesteś w wielkim klubie, musisz zmagać się z dużym ciśnieniem, takie właśnie jest w Legii. Podoba mi się to, bo każdy piłkarz musi odnaleźć się w otoczeniu presji - podkreślił Portugalczyk.

"Wojskowi" mogą wykupić Vinagre ze Sportingu. Nieoficjalnie wiadomo, że trzeba będzie wyłożyć 2,4 mln euro. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.