Porażka reprezentacji Polski w amp futbolu w półfinale ME. Piękny gol z rzutu wolnego to było za mało

"Biało-Czerwoni" stanęli dziś przed wielką szansą. Stawką meczu z Hiszpanią był awans do finału mistrzostw Europy.

Obie drużyny miały już okazję spotkać się podczas fazy grupowej. Wówczas padł remis 1:1. Dzisiejszy pojedynek był równie zacięty.

Marek Dragosz do boju posłał taki sam skład jak w ćwierćfinale z Francją. Już w 3. minucie zrobiło się gorąco. Kapłon zagrał do Grygiela, ale ten uderzył prosto w golkipera rywali.

Hiszpanie w dużej mierze skupiali się na grze w defensywie. W 12. minucie Grygiel nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Polacy przeważali, ale dali się zaskoczyć. W 23. minucie szybką kontrę wykończył Fran Castilla i "Biało-Czerwoni" musieli odrabiać straty.

Odpowiedź naszych zawodników była błyskawiczna. Z rzutu wolnego kapitalnym uderzeniem popisał się Łastowski.

Ostatnie słowo należało jednak do Hiszpanów. Zwycięstwo dał im Adrian Castro, który w 36. minucie trafił z rzutu wolnego. Jak się okazało, była to przepustka do finału ME.

W drugim półfinale zmierzą się reprezentacje Rosji i Turcji. Mecz o brązowy medal ME zaplanowano na 19 września na godz. 17:30.