Popis FC Barcelony w meczu towarzyskim. Sześć goli, wymarzony debiut Raphinhi [WIDEO]

Przed pierwszym gwizdkiem na stadionie w Miami indywidualnie trenował Robert Lewandowski. Wczoraj klub ogłosił podpisanie kontraktu z Polakiem jednak jeszcze nie znalazł się on w kadrze meczowej Katalończyków.

Spotkanie na środku ataku rozpoczął Pierre-Emerick Aubameyang. 33-latek od pierwszego gwizdka był bardzo aktywny, szukał okazji do zdobycia bramki. Jego dwa pierwsze strzały nie zakończyły się jednak powodzeniem.

W końcu Gabończyk znalazł drogę do siatki. "Auba" wykończył akcję rozpoczętą przez duet Pedri - Raphinha. Napastnik sprytnym strzałem podciął piłkę obok bramkarza Interu.

Przy pierwszym golu Raphinha zaliczył asystę. Później debiutant sam wziął sprawy w swoje ręce. Brazylijczyk podwyższył wynik meczu po strzale lewą nogą.

Jeszcze przed przerwą Raphinha wziął udział w kolejnej akcji bramkowej. Tym razem nowy nabytek Barcelony zagrał piłkę do Ansu Fatiego, który mocnym strzałem skierował ją do siatki.

Po przerwie Oscar Hernandez, który prowadził Barcelonę pod nieobecność Xaviego, wymienił cały skład. Nadal utrzymała się jednak znaczna przewaga Katalończyków.

W 55. minucie Gavi wpisał się na listę strzelców. 17-letni pomocnik wykorzystał płaską centrę Memphisa Depaya z rzutu rożnego.

W 69. minucie bramkę zdobył Depay. Holender popisał się ciekawą sztuczką techniczką, zmylił rywala w polu karnym i pewnym strzałem posłał piłkę do siatki.

Kilkadziesiąt sekund po bramce Depaya padł szósty gol dla Barcelony. Wynik meczu ustalił Ousmane Dembele.

W niedzielny poranek o godzinie 5:00 czasu polskiego Barcelona rozegra kolejny sparing. Jej rywalem będzie Real Madryt. Prawdopodobnie w tym spotkaniu doczekamy się debiutu Roberta Lewandowskiego.