"Popełnił mnóstwo błędów". Święcicki wypowiedział się nt. Santosa. Brutalna ocena dziennikarza [WIDEO]
!["Popełnił mnóstwo błędów". Święcicki wypowiedział się nt. Santosa. Brutalna ocena dziennikarza [WIDEO] "Popełnił mnóstwo błędów". Święcicki wypowiedział się nt. Santosa. Brutalna ocena dziennikarza [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/462/650009008e5a2.jpg)
Fernando Santos rozczarowuje jako selekcjoner reprezentacji Polski. Przemyśleniami nt. Portugalczyka podzielił się w swoim vlogu na kanale Meczyki.pl na YouTube Mateusz Święcicki.
Po porażce z Albanią przyszłość Fernando Santosa stanęła pod znakiem zapytania. Dziś w siedzibie PZPN ma dojść do spotkania między selekcjonerem polskiej kadry a Cezarym Kuleszą. Więcej o tym przeczytacie TUTAJ.
Biało-czerwoni rozczarowują pod wodzą 68-latka, który w ostatnich dniach zbiera dużo krytyki. W programie Meczyki.pl na YouTube Mateusz Święcicki surowo ocenił dotychczasową pracę Portugalczyka.
- Fernando Santos popełnił mnóstwo błędów. W porównaniu do wcześniejszych sztabów kompromitującej degradacji uległy standardy pracy - rozpoznanie rywali, rozpoznanie potencjału swojej drużyny... To niewiarygodne i kompromitujące dla niego, że przez kilka miesięcy w roli selekcjonera polskiej kadry nie był w stanie wykreować choćby jednej postaci, która zadebiutowała - powiedział.
- Nie da się osiągać sukcesów w tak rozbujanej, rozwibrowanej łajbie, jaką jest reprezentacja Polski, bez ciężkiej harówy. Nie da się wszystkiego robić "na nos". Nie można ślepo wierzyć w swoje doświadczenie. Lista jego błędów personalnych, niezrozumiałych decyzji, wypowiedzi na konferencjach prasowych, które uderzają w godność kibica i dziennikarza, jest spora - kontynuował.
- Fernando Santos nas zawiódł, ale także my zawiedliśmy jego. On źle rozpoznał potencjał polskiej drużyny i okoliczności, w jakich ją przejmuje, a polska opinia publiczna zbyt dużo od niego oczekiwała - przyznał dziennikarz Eleven Sports.
Reprezentacja Polski rozegrała sześć meczów pod dowództwem Fernando Santosa. Trzy z nich wygrała, a trzy - przegrała.
Oglądaj najnowszy "Świat według Świętego":
