Pomógł im... 12. zawodnik. Tego jeszcze nie było [WIDEO]

Pomógł im... 12. zawodnik. Tego jeszcze nie było [WIDEO]
Źródło: X / @SimarinerGY
Piłkarze Grimsby Town otrzymali niespodziewane wsparcie w meczu z Port Vale. Szczęście przyniósł im 12. zawodnik.
Choć wiele lig udało się na świąteczno-noworoczną przerwę, granie w Anglii się nie zatrzymuje. W niedzielę na boisko wyszli nie tylko piłkarze Premier League, lecz także Championship, League One i League Two!
Dalsza część tekstu pod wideo
Jednym z niedzielnych spotkań był mecz Grimsby Town z Port Vale. Od pierwszych minut gospodarze poszukiwali otwarcia rezultatu. Mogli je znaleźć dzięki nieoczekiwanemu gościowi na boisku. A raczej nad nim.
Po wrzucie z autu w 26. minucie Cameron McJannett chciał natychmiastowo przenieść grę na połowę przeciwników. Od razu po przyjęciu piłki posłał dalekie podanie. Wydawało się jednak, że nie będzie ono celne.
W dotarciu do adresata futbolówce nagle pomogła przelatująca nad Blundell Park mewa. Po kontakcie z morskim ptakiem piłka diametralnie zmieniła tor lotu, dzięki czemu możliwe było kontynuowanie akcji.
Zwierzęciu nic się nie stało. Po chwili odleciało ono poza stadion. Nie wszystkie mewy mają jednak tyle szczęścia. W podobnej sytuacji w kwietniowym starciu SK Traeff z Funnefoss/Vormsund mewa padła trupem.
Być może to niecodzienne zdarzenie przyniosło sukces Grimsby Town. Po chwili do siatki trafił sam McJannett, a później uczynili to również Douglas Tharme oraz Jason Svanthorsson. Skończyło się rezultatem 3:0.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler30 Dec 2024 · 20:12
Źródło: X

Przeczytaj również