Pomocnik Wisły Kraków utrzymał się w Ekstraklasie. Piłkarz został zaprezentowany w nowych barwach

Podczas zimowego okienka w 2022 roku Marko Poletanović opuścił Raków Częstochowa. Pomocnik przeniósł się do Wisły Kraków i - jak sam deklarował - miał nadzieję na zapewnienie drużynie pomocy w ucieczce ze strefy spadkowej.

Misja zawodnika zakończyła się jednak niepowodzeniem. "Biała Gwiazda" pożegnała się z Ekstraklasą i w przyszłym sezonie będzie występowała na boiskach Fortuna I Ligi.

Taki los nie czeka jednak Marko Poletanovicia. Serb opuścił klub, w którym rozegrał zaledwie 11 spotkań.

O transferze pomocnika mówiono od dłuższego czasu. W gronie zainteresowanych drużyn wymieniano między innymi Lechię Gdańsk, lecz ostatecznie 28-latek zaakceptował ofertę Zagłębia Lubin.

Z "Miedziowymi" były piłkarz Wisły związał się kontraktem ważnym do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia go o kolejny sezon. Według portalu "Transfery.info" krakowski klub zainkasował 100 tysięcy euro za transfer zawodnika.

- Jestem bardzo zadowolony z podpisania kontraktu. Znam Zagłębie Lubin, bo kilka razy grałem przeciwko w barwach innych drużyn i dużo dobrych rzeczy o Klubie usłyszałem. Nie mogę się już doczekać, żeby wyjść na trening z nowymi kolegami. To ważne, że zacznę przygotowania do sezonu już w Lubinie, bo to szansa na szybszą aklimatyzację i lepsze zgranie z drużyną - powiedział Poletanović w rozmowie z klubowymi mediami.