Pomocnik Wisły: Czujemy spokój, ale sprawa jest otwarta
W 32. kolejce Ekstraklasy Wisła Kraków wygrała na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 3:0 (0:0). Tuż po zakończeniu rywalizacji pomocnik "Białej Gwiazdy", Denis Popović nie krył zadowolenia z korzystnego rezultatu i gry swojego zespołu.
- Górnik także potrzebował punktów, jednak od samego początku grał mocno defensywnie. Mieliśmy na starcie dużo problemów, ale w przerwie zmobilizowaliśmy się w szatni. Trener zawsze nam mówi, że jak damy piętnaście procent więcej z siebie to wygramy ten mecz. W końcu udało nam się zdobyć pierwszą bramkę, potem drugą i trzecią. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo
- Był rzut karny, bo był faul. Mogłem czuć trochę presji przy stanie 0:0, ale udało się, a potem wszystko leżało już w naszych nogach -
- Zostało jeszcze pięć meczów. Osiem punktów różnicy to dużo, też czujemy trochę spokój, ale matematycznie wszystko jest otwarte. Mamy do rozegrania pięć spotkań i wszystkie chcemy wygrać. Mam nadzieję, że skończymy ten sezon na dziewiątej pozycji