Pomocnik Realu Madryt nie rozumie odejścia Zidane'a. "Wolałbym, żeby trener został"
Fede Valverde udzielił wywiadu w programie "Polideportivo". Pomocnik wypowiedział się na temat odejścia Zinedine'a Zidane'a.
Trzy dni temu Francuz oficjalnie ogłosił, że nie będzie trenerem Realu Madryt w kolejnym sezonie. "Zizou" odszedł, mimo że jego kontrakt wygasał dopiero w przyszłym roku.
- Wolałbym, żeby Zidane z nami został, ale to nie ja o tym decyduję. On wiele dla mnie zrobił, pomógł mi zarówno w rzeczach związanych z piłką nożną, jak i w wielu innych. Będę mu wdzięczny za jego pracę przez całe życie - przyznał Valverde.
To właśnie pod wodzą Francuza środkowy pomocnik stał się jednym z podstawowych elementów zespołu "Królewskich". 22-latek zakończył sezon z dorobkiem trzech goli w 33 spotkaniach.
Valverde odniósł się także do swojej wszechstronności. Jest on nominalnym pomocnikiem, ale ze względu na wiele absencji Zidane testował go także na prawej obronie.
- To nie jest moja ulubiona pozycja, ale w kilku momentach musiałem pomóc drużynie i szybko się zaadaptować. Czuję większą pewność siebie w środku pola, tam mogę grać z większym komfortem - dodał Valverde.
Real Madryt zakończył sezon bez trofeów. W La Liga "Los Blancos" zajęli drugie miejsce.