Pomocnik Lecha: Sytuacja w tabeli jest niezwykle interesująca

Bardzo ciekawie wygląda sytuacja na finiszu Lotto Ekstraklasy. W grze o mistrzostwo są jeszcze cztery zespoły, które w tabeli ligowej dzieli zaledwie jeden punkt. - To niezwykle interesująca sytuacja - przyznaje pomocnik poznańskiego Lecha, Mihai Radut.
Na pięć kolejek przed końcem sezonu liderem jest Jagiellonia Białystok, która ma tyle samo punktów, co Kolejorz. Ten zajmuje drugą pozycję w tabeli, ponieważ po sezonie zasadniczym był na niższej pozycji. Tuż za prowadzącą dwójką znajdują się drużyny Legii i Lechii, które mają po 33 "oczka".
- Cztery zespoły mają szansę na tytuł. Zobaczymy, kto go ostatecznie zdobędzie. W tym momencie najważniejsza jest koncentracja. Zostało jeszcze pięć meczów i w każdym z nich będziemy dążyli do zwycięstwa. Liczę, że na koniec będziemy mieli powody do zadowolenia - przyznaje Radut w rozmowie z oficjalną witryną zespołu.
W najbliższym starciu podopieczni Nenada Bjelicy zmierzą się z Pogonią Szczecin, z którą grali w tym sezonie już czterokrotnie i każdy z tych meczów kończył się zwycięstwem Lecha.
- Dla nas najważniejsze jest to, żebyśmy grali skutecznie i zdobywali punkty. Tylko w ten sposób możemy przybliżyć się do celu. Patrzymy się na siebie, skupiamy się na swoich meczach, a dopiero potem interesujemy się wynikami rywali. Wcześniej nie ma to sensu - podkreśla obrońca Tymoteusz Puchacz.
Cztery czołowe zespoły Lotto Ekstraklasy poza walką o mistrzostwo, rywalizują też o to grę w europejskich pucharach. Szansę na to będą miały jedynie trzy z nich. Pierwszy zagra w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, a pozostałe drużyny z podium w eliminacjach do Ligi Europy.
- Bardzo ważne jest to, żebyśmy myśleli tylko o tym, co my możemy zrobić. Na innych nie mamy wpływu. Jeśli będziemy grali dobrze i wygrywali, to będziemy wysoko w tabeli. Żeby tak było musimy być skoncentrowani. Tylko dzięki ciężkiej pracy możemy osiągnąć dobry wynik w lidze - podsumowuje Paweł Tomczyk cytowany przez lechpoznan.pl