Polski trener nie miał litości. Urządził roast swoim nowym piłkarzom

W poprzednim sezonie Korona do samego końca musiała drżeć o utrzymanie w Ekstraklasie. Teraz wydaje się, że czeka ją powtórka z rozrywki.

Kielczanie dokonali łącznie dziewięciu transferów, ale nie wszystkie są optymalne. Wątpliwości w tej kwestii nie ma Kamil Kuzera. Trener zespołu wprost stwierdził, że część piłkarzy jest za słaba.

- Pau Resta nie jest gotowy na rywalizację na poziomie Ekstraklasy. Wiemy też, że Bartek Smolarczyk ma swoje deficyty. Gdyby ich nie miał i był gotowy do gry, to by do nas nie trafił - rzucił, cytowany przez dziennikarza Mateusza Żelaznego.

Resta był wcześniej związany z CE Sabadell. 23-letni Hiszpan wystąpił w 37 meczach czwartej ligi hiszpańskiej, zdobył w nich pięć bramek.

Smolarczyk zaś ma za sobą pobyt w FC Dordrecht. W drugiej lidze holenderskiej grał dość regularnie, zanotował 20 spotkań.

Obaj środkowi obrońcy czekają na swoje debiuty w Koronie.