Polski talent zagra w znanym klubie. Jest oficjalne potwierdzenie zagranicznego transferu
Kolejny z polskich utalentowanych zawodników zdecydował się właśnie na zagraniczny wyjazd. W środę oficjalnie potwierdzono transfer Mateusza Kowalczyka z ŁKS-u Łódź. 19-latek będzie kontynuował karierę w Danii.
Wielu polskich graczy bardzo wcześnie decyduje się na wyjazd z ojczyzny i spróbowanie sił za granicą. W ostatnim czasie na brak ofert nie mógł narzekać Mateusz Kowalczyk z ŁKS-u Łódź.
Piłkarz beniaminka PKO Ekstraklasy znalazł się na celowniku zarówno polskich drużyn, jak i innych europejskich zespołów. Ostatecznie jego wybór padł na Broendby.
Z jednym z najlepszych duńskich zespołów związał się kontraktem, który będzie obowiązywał przez cztery lata. W Kopenhadze ma więc występować do sezonu 2026/2027.
- Śledzimy rozwój Mateusza i widzimy ogromny potencjał, który mimo młodego wieku przełożył się już na wiele minut w seniorskim futbolu. Tego lata Mateuszem interesowały się duże kluby w Polsce i poza nią, dlatego cieszymy się, że zdecydował się na przejście do Broendby - powiedział dyrektor sportowy klubu, Carsten V. Jensen.
- Przede wszystkim bardzo się cieszę, że przyjechałem do Broendby. To wielki klub z dużymi tradycjami i fantastycznymi fanami, z którymi nie mogę się już doczekać spotkania - przyznał Kowalczyk.
- Przejście do Broendby postrzegam jako naprawdę duży krok w mojej karierze. Przychodzę do klubu, który chce być na szczycie w Danii. To bardzo do mnie przemawia - podkreślił Polak.