Polski pomocnik pokazał ogromną klasę. Zdjął pajęczynę, bramkarz nie miał nic do powiedzenia [WIDEO]

W 2022 roku Michał Nalepa postanowił opuścić Polskę i przenieść się do grającego w drugiej lidze tureckiej Sakaryasporu. Stało się to niecały rok po podpisaniu przez niego umowy z Jagiellonią Białystok.

Z kolei we wrześniu ubiegłego roku pomocnik przeniósł się do zespoły Corum. I najprawdopodobniej nie żałuje tego ruchu, ponieważ stał się jednym z podstawowych zawodników. Polak znalazł się w pierwszym składzie swojej drużyny również na mecz 18. kolejki z Tuzlasporem.

Do 72. minuty w spotkaniu utrzymywał się bezbramkowy remis. Sędzia podyktował jednak Corum rzut wolny za faul blisko pola karnego. Do futbolówki poszedł właśnie Nalepa, który przymierzył w lewe okienko bramki Emre Koyuncu i po chwili cieszył się z gola.

W ten sposób 28-latek zdobył debiutancką bramkę w nowych barwach. Kilka chwil później mógł dodatkowo świętować zwycięstwo. Choć rywalom udało się wyrównać w 92. minucie, to ostatecznie klubowy kolega Nalepy, Geraldo, strzelił decydującego gola na wagę trzech punktów.

Dzięki wygranej Corum ma już 30 punktów i awansowało na szóstą lokatę. Jest to pozycja zapewniająca udział w play-offach o awans do tureckiej ekstraklasy. Liderem z 45 oczkami jest ekipa Goeztepe.