Polski piłkarz zawieszony przez ligę. Przekroczył granicę [WIDEO]
Napastnik RKC Waalwijk, Oskar Zawada, otrzymał czerwoną kartkę w meczu z Groningen. Władze ligi stwierdziły, że tym razem nie obejdzie się bez konsekwencji. Polak został już zawieszony.
Na początku lipca Oskar Zawada opuścił Wellington Phoenix i wrócił do Europy. Nowym klubem 28-latka zostało RKC Waalwijk. Z przedstawicielem Eredivisie podpisał on kontrakt do połowy 2026 roku.
Od chwili powrotu do Holandii w dorobku napastnika znalazły się dwa występy. Polak zagrał z PSV Eindhoven (1:5) oraz Groningen (1:2). Szczególnie źle będzie on wspominał spotkanie domowe.
RKC Waalwijk przegrało przed własną publicznością z Groningen, notując już drugie potknięcie w tym sezonie. Na listę strzelców po stronie gości wpisali się Jorg Schreuders oraz Thom van Bergen.
W końcówce trafieniem kontaktowy popisał się jeszcze Richard van der Venne, lecz finalnie było to zbyt mało, aby myśleć o punktach. Co więcej, RKC Waalwijk kończyło ten mecz w osłabieniu po czerwonej kartce Zawady. Napastnik przekroczył granicę w doliczonym czasie gry.
Na kilka chwil przed ostatnim gwizdkiem polski piłkarz zirytował się, że bramkarz Groningen, Etienne Vaessen, przedłuża wznowienie gry i zaatakował go głową. Drobny kontakt sprawił, że golkiper padł na murawę. Sędzia tego starcia musiał wyrzucić Zawadę z boiska.
Władze Eredivisie podjęły decyzję, że na czerwonej kartce się nie skończy. We wtorek 28-latek został zawieszony na dwa spotkania, co oznacza, że opuści on mecze z Go Ahead Eagles oraz AZ Alkmaar.