Polski napastnik na wylocie z zagranicznego klubu. Jego kontrakt ma zostać rozwiązany
Kacper Przybyłko wyrobił sobie markę w amerykańskiej MLS. Polak miał jednak przeciętny sezon w Chicago Fire. Jak się okazuje, zimą prawdopodobnie zmieni otoczenie.
30-latek wyjechał do USA w 2018 roku. W barwach Philadelphii Union stał się jednym z najskuteczniejszych napastników w całych rozgrywkach.
Swego czasu łączono go nawet z powołaniem do reprezentacji Polski. Ostatecznie Przybyłko nigdy nie znalazł jednak uznania w oczach kolejnych selekcjonerów.
W styczniu 2022 roku napastnik był bohaterem głośnego transferu w MLS. Przybyłko zasilił szeregi Chicago Fire, podpisując kontrakt do 2025 roku.
Poprzedni sezon był jednak przeciętny dla Polaka. W 31 oficjalnych występach sześciokrotnie trafił do siatki, a pod koniec rozgrywek był głównie rezerwowym.
Jak się okazuje, tej zimy prawdopodobnie opuści Chicago. Jak donosi amerykański dziennikarz, Alex Calabrese, Przybyłko nie uczestniczy w przygotowaniach drużyny do nowego sezonu.
Obecnie ćwiczy jedynie indywidualnie i pracuje nad rozwiązaniem kontraktu z obecnym pracodawcą. Wiele wskazuje na to, że wkrótce stanie się wolnym zawodnikiem i zmieni otoczenie.