Polski kibic siłą wyprowadzony ze stadionu. Szokujące sceny podczas meczu Pogoni w el. LKE [WIDEO]
Jeden z kibiców Pogoni Szczecin nie będzie wspominał najlepiej czwartkowego meczu jego klubu z Linfield FC. "Portowcy" odnieśli co prawda efektowne zwycięstwo, jednak Polak już w pierwszej połowie musiał zostać wyprowadzony z trybun. Powód jest nieoczekiwany.
Pogoń Szczecin wypracowała sobie solidną zaliczkę w pierwszym meczu eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Piłkarze Jensa Gustafssona wygrali na wyjeździe z Linfield FC 5:2, odnosząc pierwsze w historii klubu wyjazdowe zwycięstwo w europejskich pucharach. Więcej na temat tego meczu pisaliśmy TUTAJ.
Piłkarze Pogoni nie mogli być jednak wspierani w Belfaście przez polskich fanów. W ubiegłym sezonie UEFA nałożyła na szczeciński klub zakaz udziału kibiców "Portowców" w trzech meczach wyjazdowych. To pokłosie ich karygodnego zachowania podczas meczu z Broendby.
Mimo zakazu w czwartkowy wieczór na trybunach zasiadł polski kibic zamieszkujący na co dzień Wyspy Brytyjskie. Meczu na Windsor Park jednak nie dokończył. Kiedy służby porządkowe wyłapały fana na trybunach, mężczyzna został natychmiast usunięty z trybun.
Polak spokojnie dopingował Pogoń, nie awanturując się z miejscowymi. Mimo to zdecydowano się wyprowadzić go z obiektu. Asystował mu sam dyrektor wykonawczy Linfield FC, David Graham. Fan opuścił stadion ku uciesze lokalnych kibiców, którzy klaskali i wiwatowali.
Klub z Wysp miał już wcześniej ostrzegać Polaków, że niezależnie od miejsca zamieszkania nie wejdą na mecz. Linfield FC anulowało nawet przedsprzedaż biletów na spotkanie, kiedy okazało się, że sporą część wejściówek kupili polscy fani.
Mecz rewanżowy odbędzie się na szczecińskim stadionie im. Floriana Krygiera w najbliższy czwartek. Wcześniej "Portowców" czeka niedzielny pojedynek z Widzewem Łódź w ramach 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy.